Czy linie Scandlines zostaną sprzedane?
Według doniesień duńskich mediów po 10 latach pozostawania właścicielem operatora promowego Scandlines, fundusz inwestycyjny 3i planuje sprzedać swoje udziały.
Wygórowana cena akcji Scandlines
Spółka 3i poszukuje nowych właścicieli dla Scandlines, którym współzarządzała od momentu nabycia udziałów od duńskiego rządu wraz z niemieckim ubezpieczycielem Allianz w 2007 roku.
Kwestią dyskusyjną pozostaje, czy potencjalny nabywca będzie w stanie zapłacić 15 miliardów koron duńskich (tj. 2,4 miliardów dolarów) – jest to sugerowany koszt wykupienia udziałów operatora promowego.
Według medialnych informacji, zakup akcji Scandlines jest obecnie korzystną inwestycją, z uwagi na stałe przepływy pieniężne i przewidywane stałe zyski w ciągu najbliższych lat. Pojawia się tutaj tylko jedno ale…
Problematyczny tunel za kilka lat połączy Niemcy i Danię
Wciąż otwartym pozostaje bowiem pytanie o przyszłość przepraw promowych pomiędzy Niemcami i Danią, z uwagi na plany budowy tunelu pod cieśniną Fehmarn Belt, o którym pisaliśmy pod koniec lipca: https://promy24.com/pl/wiadomosci/najdluzszy-tunel-na-swiecie-polaczy-niemcy-z-dania-co-dalej-z-przeprawami.html
Ministrowie transportu obu stron podpisali już porozumienie dotyczące uruchomienia nowego połączenia. Strona duńska otrzymała pozwolenie na budowę, jednak z uwagi na dłuższe procedury zezwolenia oraz listę ponad 12 tysięcy pisemnych zastrzeżeń w samym projekcie, nie ma go jeszcze po stronie niemieckiej.
W kwietniu 2017 roku Minister Transportu Danii, Ole Birk Olesen przyznał, że wydanie zezwolenia po stronie niemieckiej przewiduje się na lato 2018 roku, a budowa tunelu rozpocznie się w 2020 roku.
DFDS nie jest zainteresowany zakupem
Dyrektor Zarządzający DFDS, Niels Smedegaard podkreślił, że rozważał zakup udziałów przedsiębiorstwa promowego - w 2013 roku DFDS złożył ofertę kupna Scandlines , jednakże w obecnej sytuacji zrezygnował z inwestycji.
W 2014 roku wspominaliśmy o tym, jakie zagrożenie może nieść ze sobą powstanie tunelu dla rynku przewozów promowych. Przytaczaliśmy opinię Sørena Poulsgaarda Jensena, dyrektora zarządzającego Scandlines, który zaznaczył, że w najgorszym wypadku inwestycja może doprowadzić do zamknięcia serwisu.: https://promy24.com/pl/wiadomosci/inwestycja-budzaca-sprzeciw-scandlines.html
O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.
Źródło:
[Media]