Dania w sprawie wody balastowej

Zgodnie z konwencją BWT do roku 2017,wszystkie statki będą musiały być wyposażone w systemy oczyszczania wody balastowej, uznane przez IMO.

Zgodnie z konwencją BWT (Konwencja o Kontroli i Postępowaniu z Wodami Balastowymi i Osadami na Statkach – Requirements and Latest Systems of Ballast Water Treatment) do roku 2017,wszystkie statki będą musiały być wyposażone w systemy oczyszczania wody balastowej, uznane przez IMO (Międzynarodowa Organizacja Morska).

Problemem na skalę światową jest przemieszczanie drogą morską mikrobów i organizmów żywych z odległych zakątków całego świata. Prowadzane badania pokazały, że większość niepożądanych organizmów morskich przypływa w zbiornikach balastowych statków lub uczepione do ich kadłubów. Konwencja ma zapobiec jednemu z największych zagrożeń ekologicznych.

Z inicjatywy Danii na następnym spotkaniu IMO, które odbędzie się w październiku zostaną przedyskutowane tematy odnośnie wody balastowej i jej stosowania na promach.

Duńskie przedsiębiorstwa żeglugi morskiej zainwestowały miliony koron w ekologiczne technologie w ostatnich latach i przygotowały jeszcze większe plany inwestycji w świetle przyszłych regulacji środowiskowych. Jednak eksperci uważają, że wprowadzenie ich w życie będzie miało sens, jeżeli będą one korzystne dla środowiska.

Odnosi się to do ustawy BWT, która wejdzie w życie do roku 2017.  

Konwencja będzie obejmowała wszystkie drogi morskie, czyli również, np. 4 km trasy promowej między  Elsinore i Helsingborg.

Peter Olsen, sekretarz stowarzyszenia Car Ferry i odpowiedzialny za temat wody balastowej w Stowarzyszeniu Armatorów uważa, że konwencja ma sens w przypadku długich trasach morskich, nie powinna jednak dotyczyć żeglugi bliskiego zasięgu, w tym ruchu promowego. Podkreśla on, że istnieje ryzyko obciążenia finansowego milionów statków, bez identyfikacji ryzyka rozprzestrzeniania przez nie wody morskiej z jednego portu do sąsiedniego, skoro leżą one na tym samym morzu.

Konsekwencją może być sytuacja, w której przewoźnicy promowi będą musieli inwestować w sprzęt do uzdatniania wody balastowej, chociaż mało prawdopodobne jest, żeby to statki żeglugi bliskiego zasięgu przenosiły szkodliwe organizmy. Konwencja może okazać się niepraktyczna i restrykcyjna w stosunku do tego sektora.

Dania poprzez Agencja Nature (część duńskiego Ministerstwa Środowiska), Stowarzyszenie Armatorów i operatorów promowych zwróciła się do IMO aby w porządek obrad październikowego posiedzenia wpisać dyskusję odnośnie żeglugi bliskiego zasięgu w kwestii konwencji BWT.

Peter Olsen ma nadzieję, że ta inicjatywa zapewni pragmatyczne rozwiązanie zanim konwencja wejdzie w życie.

 

 

 

Udostępnij