DFDS nie gwarantuje zatrudnienia dla członków SCOP

Eurotunnel umowę sprzedaży dwóch promów Rodina i Berlioza zawarł z DFDS. Spółka dodaje, że żałuje, iż związek pracowników SCOP nie wspierał Eurotunnelu, w dokonywanym przejęciu.

Trzeci statek - Nord Pas de Calais - Eurotunnel chciałby zatrzymać, aby całkowicie nie rezygnować z morskiej działalności transportowej. W związku z tym Eurotunnel poprosi brytyjski urząd antymonopolowy (CMA) o zniesienie obecnego zakazu w stosunku do trzeciego statku ro-ro.

Eurotunnel jest przekonany, że CMA nie będzie sprzeciwiać się zakończeniu sprzedaży dwóch promów.

Wartym podkreślenia jest fakt, że perspektywa utrzymania przez DFDS zakupionych promów na połączeniu Dover-Calais jest sprzeczna z długo prezentowanym i powszechnie głoszonym przez operatora poglądem o strukturalnym przesyceniu na rynku. W zeszłym miesiącu na konferencji omawiającej wyniki spółki za pierwszy kwartał dyrektor zarządzający DFDS, Niels Smedegaard informował już jednak, że owo „nasycenie” osłabło.

Wciąż nie wiadomo, jaki los czeka obecnych pracowników MyFerryLink. DFDS nie dał żadnych gwarancji na utrzymanie miejsc pracy 370 osobom zatrudnionym na morzu i 106 pracownikom lądowym związku zawodowego SCOP.

Na pytanie, czy DFDS zamierza zatrudnić pracowników ze SCOP, Eurotunnel informował, że nie może zmusić potencjonalnego nabywcy promów, aby zatrudniać pracowników w ramach umowy sprzedaży. Podkreśla jednak, że sposób, w który DFDS w 2012 roku rekrutował byłych pracowników upadłego SeaFrance, daje nadzieję na utrzymanie zatrudnienia.

W związku z brakiem gwarancji na zatrudnienie dla pracowników SCOP rośnie ryzyko wywołania niepokojów w porcie Calais. Do pierwszego strajku doszło 8.06.15.

Analitycy komentują, że współpraca z członkami związków SCOP może okazać się ciężka dla DFDS. Dodatkowo, w ostatnich tygodniach SCOP SeaFrance została uwikłana w konflikt wewnętrzny pomiędzy menadżerami.

Na rozwój wypadków nie trzeba będzie czekać długo. DFDS przejmie nowe statki już 2 lipca.

[Z mediów]