Dyrektor Veolia obwieszcza nieuniknione bankructwo SNCM

Antoine Frérot, generalny dyrektor Veolia spekuluje na łamach Le Monde o nieuniknionym bankructwie armatora SNCM.

Veolia jest współwłaścicielem SNCM poprzez udziały w spółce zależnej Transdev. Zdaniem Antoine Frérota armator jest skazany na upadek jeżeli pozostaje w rękach państwa. Uważa on, że ogłoszenie upadłości jest najmniej kolizyjną metodą do powołania nowego SNCM.

Długi, straty, zbyt duża załoga i jej wysokie zarobki, negatywny klimat społeczny to tylko niektóre elementy, które uniemożliwiają poprawę kondycji spółki. Wszystkie wymienione czynniki zdaniem Antoniego Frérota popychają spółkę do ogłoszenia upadłości.

25 lutego odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej. Wbrew oczekiwaniem nie przyniosło ono decyzji odnośnie zamówienia dwóch nowych promów. Kolejne spotkanie rady jest planowane na 7 marca.

Nowe statki są absolutnie niezbędne dla firmy. Bez nowych promów armator nie może funkcjonować. Jednak kto zapłaci załodze? Słowa generalnego dyrektora Veolia są jasne: Veolia nie chce inwestować już pieniędzy w SNCM. Uważa on, że jedynym rozwiązaniem jest ogłoszenie upadłości armatora.

Udostępnij