Ekspert Scandlines: Projekt był za duży

Według eksperta, do budowy dwóch promów Scandlines została zaangażowanych zbyt mała liczba osób i przeznaczono zbyt mało czasu.

W poniedziałek (16.06.2014r) zebrała się sejmowa komisja śledcza, na której stwierdzono, że przyczyną obecnego stanu jest najprawdopodobniej fakt, iż projekt dwóch jednostek nie został zakończony w wyznaczonym okresie, a pomimo tego rozpoczęły się prace wykonawcze. 

Nie jest to rzadkość w przemyśle stoczniowym, jednak tym razem nakłady przeznaczone na budowę promów były na tyle znaczące, iż nie można pozwolić sobie na ignorowanie takiego zjawiska.

Najprawdopodobniej tego samego rodzaju niedopatrzenie i niedbałość przyczyniły się do upadku stoczni w sierpniu 2012 roku. 

źródło:[Scandlines]

Udostępnij