Hellenic Seaways szuka inwestora

Do dokonaniu restrukturyzacji zaciągniętego kredytu i powrocie do zysku operacyjnego linie Hellenic Seaways, największy grecki operator promowy jednostek typu ro-pax, spełniły warunki pozwalające im na poszukiwanie strategicznego inwestora.

Firma z siedzibą w Pireusie jest jedynym z wiodących greckich przewoźników promowych nie notowanym na Giełdzie Papierów Wartościowych w Atenach. Pomimo, że aktualna sytuacja nie zmusza greckiego operatora to poszukiwania inwestora, firma zamierza to zrobić w najbliższych latach. Po kryzysie z ostatnich pięciu lat, Hellenic odnotował zysk operacyjny w 2014 roku, a także w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku.

Antonis Agapitos, prezes Hellenic Seaways, powiedział, że zysk przed odliczeniem odsetek, podatków, deprecjacji i amortyzacji (EBITDA) wyniósł 6,5 mln euro w zeszłym roku, notując poprawę o 12,8 mln od strat odnotowanych w 2013 roku. Obrót wzrósł natomiast o 1,3% do 104,3 mln euro. Wyniki były jeszcze bardziej pozytywne w trudnych pierwszych miesiącach 2015 roku, kiedy podwojono obrót, do 24,2 mln euro z 10,6 mln w roku ubiegłym, a EBITDA poprawiła się o 7,2 mln euro.

Jak wspomniano powyżej, pierwszy kwartał to tradycyjnie okres, który charakteryzuję się najmniejszym obrotem dla operatorów greckiej sieci krajowej. Dobry wynik w tym czasie osiągnięto mi.in. dzięki zmniejszeniu o 11% kosztów operacyjnych i restrukturyzacji floty i tras firmy.

Wiodący sponsor krajowej żeglugi Piraeus Bank posiada 23,4% udziałów w Hellenic, podczas gdy Seastar Capital, grupa kontrolowana przez Jana Vardinoyiannis z Anek Lines i armatora Victora Restis ma udział w wysokości ponad 17%. Hellenic obsługuję 24 statki pasażerskie w tym promy, wodoloty i katamarany.

 

Udostępnij