LNG i metanol mogą poprowadzić do przejścia na biopaliwa?
LNG i metanol zostały określone jako najlepsze paliwa alternatywne w transporcie morskim w raporcie opublikowanym przez Wspólne Centrum Badawcze (WCB) UE.
LNG i metanol zostały określone jako najlepsze paliwa alternatywne w transporcie morskim w raporcie opublikowanym przez Wspólne Centrum Badawcze (WCB) UE, zwłaszcza ze względu na ich zdolność do służenia jako paliwo przejściowe przed podjęciem poważnych zmian do przejścia na biopaliwa.
Jak wskazano w raporcie, mogą one doprowadzić do eliminacji emisji CO2 z sektora transportowego i przyczyniać się do walki ze zmianami klimatu, zwłaszcza, że gospodarka morska dąży do przyjęcia alternatywnych paliw z uwagi na wprowadzenie surowych przepisów dotyczących emisji i sprawozdań na temat szkodliwych skutków związanych ze stosowaniem tradycyjnych paliw morskich. Do tej pory przemysł żeglugowy korzystał z paliw o wysokiej zawartości siarki.
Z perspektywy długoterminowej, przejście na LNG i metanol jest strategicznie atrakcyjne, gdyż każde z tych dwóch paliw ma odpowiednik w postaci biopaliw: biometanu i biometanolu.
Oznacza to, że statki i infrastruktura przeznaczone dla LNG i metanolu mogą być użyte do dostarczania biometanu i biometanolu bez znacznej przebudowy instalacji.
Jeśli LNG stanie się w pełni akceptowalnym paliwem, statki będą mogły być budowane z dedykowanym silnikiem gazowym w przyszłości.
Jednak potencjał wykorzystania paliw przejściowych jest uzależniony od czynników, w tym od cen zrównoważonych ekologicznie surowców do produkcji biomasy czy opłacalności technologii produkcji.
Przejście na paliwa alternatywne zyskuje na znaczeniu w szczególności dlatego, że UE dąży do przesunięcia obciążeń z transportu drogowego do bardziej wydajnych systemów żeglugi morskiej czy śródlądowej do 2030 roku. Ta tendencja pojawiła się ze względu na fakt, że żegluga wymaga 2-3 gramów paliwa na tonę za kilometr, w porównaniu do ciężarowego transportu drogowego, który wymaga około 15 gramów paliwa na tonę za kilometr.
Dodatkowo, celem UE jest ograniczenie emisji CO2 w transporcie morskim UE o 40% do roku 2050, w porównaniu z poziomem z 2005 roku.
Mimo to, wprowadzenie alternatywnych paliw w żegludze powoduje dodatkowe komplikacje w zakresie infrastruktury zaopatrzenia w paliwo, zasad bezpiecznego korzystania z paliw na pokładzie i działania nowych systemów, co raport podkreśla. Przyjęcie nowych przepisów może być zatem wyzwaniem dla armatorów.
Niemniej jednak, bazując na świeżych rezultatach paryskiej konferencji klimatycznej - COP21, obecnie jest właściwy czas, aby inwestować w dekarbonizację sektora morskiego.
[Z mediów]
REKLAMA: