Port Gdańsk: Rekordowe wyniki pierwszego półrocza

Ostatnie pół roku było pasmem sukcesów gdańskiego portu, gdzie przeładunku osiągnęła prawie 18 milionów ton.

Port Gdańsk: Rekordowe wyniki pierwszego półrocza

Ostatnie pół roku było pasmem sukcesów gdańskiego portu, gdzie przeładunku osiągnęła prawie 18 milionów ton. Jest to rekordowy rezultat i w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego - który był ciężki dla polskiego sektora morskiego - obrót portu wzrósł o 700 tys. ton ładunków.

Warto spojrzeć na wartość przeładunku węgla oraz drobnicy. Przez ostatnie sześć miesięcy, w sumie ponad 2,5 milionów ton węgla przeszło przez gdańskie nabrzeże, co stanowi 32% wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim i jest to drugi najlepszy wynik w tej dekadzie (zaraz po 2013 roku).

Podobna wartość wzrostu została odnotowana w przeładunkach drobnicy, gdzie przyrost wyniósł 31% w porównaniu z pierwszym semestrem roku poprzedniego. Całkowite przeładunki tych dóbr osiągnęły wartość 7,2 milionów ton, co jest najlepszym wynikiem gdańskiego portu w historii. Zarówno świetny wynik przeładunków dóbr kontenerowych oraz pozostałych surowców, włączając w to ładunki drobnicowe oraz Ro-Ro, przyczyniły się do osiągnięcia tak dobrego rezultatu.  Procent wzrostu wyrażonego w tonach wynosi 32%, zaś 27% jeśli rozważymy obrót kontenerów wyrażony w TEU. Tymczasem, pozostały obrót drobnicy wzrósł o 17% w przeciągu ostatnich sześciu miesięcy, włączając w to obrót ładunkami Ro-Ro, który wzrósł o 12.5%.

Również bardzo dobre wyniki zostały odnotowane w grupie ładunków masowych, których wartość obrotu wyniosła prawie 2 miliony ton. Podobna wartość przeładunku tej grupy została odnotowana w 2011 oraz 2012 roku. W tamtym czasie obrót wynosił kolejno 2,1 oraz 2,2 milionów ton. Powodem tak dobrych rezultatów jest w głównej mierze wzrost przeładunku kruszywa, a szczególnie podwójny wzrost obrotu sodą oraz skaleniem.

Pomimo tak dobrych wyników, w ciągu ostatniego półrocza odnotowano także spadki. Zaobserwowano je głównie w przeładunkach zbożowych (spadek o 29%) - czego powodem jest mały obrót portu dobrami tej kategorii oraz płynnego paliwa (spadek o 22.5%), chociaż w tym przypadku port osiągnął wartość 5.6 milionów ton obrotu. Warto jednak zaznaczyć, że zeszłoroczny obrót ładunkami tej grupy był najwyższy w historii portu.

Pomimo tego, port w Gdańsku zakończył pierwszy semestr z rezultatem lepszym o 4,3% w porównaniu z poprzednim rokiem, jednakże nie odzwierciedla to sukcesów, jakie port odniósł w tym półroczu, szczególnie wyniku dynamiki wzrostu, który od stycznia był dwucyfrowy.

Zgodnie z danymi, ponad 4% wzrost odnotował w rejonie Morza Bałtyckiego tylko port w Kłajpedzie (5,7% wzrostu w porównaniu z rokiem poprzednim). Pozostałe porty w rejonie Bałtyku, w szczególności porty łotewskie oraz estoński Tallinn, odnotowały dwucyfrowy spadek sięgający 11%.
Warto sobie zadać pytanie, czy te zmiany doprowadzą do przetasowania w rankingu największych portów na Bałtyku. Jeśli nic się nie zmieni, to prawdopodobnie tak się stanie. Na dzień dzisiejszy, tylko 33 tys. ton dzielą port w Gdańsku od portu w Rydze – czwartego portu wg zeszłorocznego rankingu. Wiadomość ta jest pozytywnym sygnałem na zbliżający się drugi semestr.

 

[Z mediów]

 

Udostępnij