Port w Goteborgu: Rozczarowanie wynikami finansowymi 2014 roku

Magnus Kårestedt, dyrektor zarządzający portu Goteborg uważa, że nie spełniają się oczekiwania względem wyników portu, które szacowano na ten rok.

Magnus Kårestedt, dyrektor zarządzający portu  Goteborg uważa, że nie spełniają się oczekiwania względem wyników portu, które szacowano na ten rok.  

Przewóz kontenerów na rynku azjatyckim stoi w miejscu. Zanotowano tylko niewielki wzrost w przewozach towarowych.

Dyrektor zarządzający komentuje, iż spodziewano się dużo szybszego wzrostu w pierwszej połowie 2014 roku. Goteborg jest mocny w segmencie kontenerów, przewozów towarowych i samochodów.

W pierwszym segmencie – przewóz kontenerów na długich trasach do Azji i Ameryki Południowej, wystąpiła stagnacja. Podczas gdy przewozy ro-ro i samochodowe odnotowały niewielki wzrost odpowiednio na poziomie 5 i 20 procent.  Przychody zostały powiększone dzięki przewozom na rynku europejskim.

Magnus Kårestedt twierdzi, że jest to kompletnie przeciwna sytuacja od ubiegłego roku, ponieważ wtedy to handel na rynku azjatyckim rósł. Teraz przewozy w Europie polepszyły się, jednak nie jest to duży wzrost. Dyrektor zarządzający portu sądzi, że zobaczymy poprawę w przyszłości, nie oczekujmy jednak znacznego wzrostu wolumenu. Uważa on, iż należy przyzwyczaić się do faktu, że małe ilości są obecnie normą a wzrost wolumenu w przyszłości będzie powolny.

Szacuje on, że najbliższe pięć lat przyniesie całkowy wzrost o  4-5 procent obrotów w porcie. Nie będzie jednak powrotu do dwucyfrowych wzrostów, które widzieliśmy przed kryzysem finansowym.

Magnus Kårestedt wychodzi z założenia, że Port w Goteborgu powiększy swoją pozycję w stosunku do innych portów bałtyckich i północnoeuropejskich. Zamierza wygrać w tej rywalizacji przewozami intermodalnymi. Obecnie przewozy koleją stanowią około 50 procent wszystkich ładunków przewożonych do i z portu.

Port w Goteborgu konkuruje na rynku kontenerowym z Bremerhaven, Rotterdamem i Antwerpią. W ruchu samochodowym z Copenhagen-Malmø. A w przewozach ro-ro z Øresundsbroen.

Wszyscy przewoźnicy morscy zawijający do portu w Goteborgu stoją teraz w obliczy wyzwań związanych z wchodzącą w życie dyrektywą siarkową.

Dyrektor portu uważa, że wprowadzenie ustawy to wyższe koszty dla przemysłu ale nie dla portu.

Raport finansowy za drugi kwartał 2014 roku port opublikuje pod koniec sierpnia. 

 

 

Udostępnij