Promy do Szwecji: Stena Line sprostowuje doniesienia medialne

Zgodnie ze sprostowaniem Stena Line zwolni nie 800 pracowników a 350, ponieważ 450 już zwolniła od 2013 roku.

Jesper Waltersson, Dyrektor ds. Komunikacji w Stena Line powiedział, że firma będzie kontynuowała zwolnienia, których celem jest poprawa wyników finansowych o 176 mln USD do 2016 roku.

Walterson podkreśla, że media informowały o tym, że Stena Line planuje zwolnić 800 osób, lecz nie komunikowały, że liczba ta wynika z programu zmian firmy zainicjowanego z początkiem 2013. Przypomnijmy, że projekt ten obejmuje szereg oszczędności w celu zwiększenia przychodów i poprawy wyniku finansowego o 1 300 MSEK (176 mld USD), do 2016 roku.

Jak informuje Dyrektor ds. Komunikacji największymi kosztami firmy, pomijając koszty paliwa, są koszty pracy, które w naturalny sposób są weryfikowane w procesie zmian długoterminowej wizji spółki. W toku tych zmian ustalono, że liczba pracowników musi być obniżona o 800 osób. Od 2013 roku aż do teraz firma już zmniejszyła liczbę pracowników o 450 osób w wyniku różnych zmian w organizacji.

Stena Line nie sprostała założeniom budżetowym już od wielu lat i jest to główna przyczyna dokonywanej restrukturyzacji.

Przyczyn niewystarczających wyników firma upatruje w kilku czynnikach, m.in. w silnej konkurencji ze strony operatorów posiadających niższe koszty własne, zniesieniu zwolnień podatkowych, rosnących kosztach paliwa itp.  Warto w tym miejscu podkreślić, że szczyt kosztów paliwa dopiero nastąpi, ponieważ z dniem 1 stycznia 2015 roku Stena Line przewiduje wzrost o 50 mln euro przez wejście dyrektywy siarkowej.

W celu zwalczania rosnących kosztów paliwa, Stena Line postanowiła zainwestować w nowe technologie, testując je na jednym ze statków - Stena Germanica przystosowując jednostkę do zasilania metanolem. O nowoczesnym promie operatora można przeczytać tutaj.

 

 

 

Udostępnij