Skangass, Fjord Line: Śledztwo w sprawie wycieku gazu
Podsumowano śledztwo w sprawie wycieku gazu ziemnego, który wystąpił 9 maja bieżącego roku, w Risavika, podczas bunkrowania paliwa od dostawcy norweskiego Skangass do jednostki Bergensfjord, należącej do przewoźnika Fjord Line.
Nikt nie został ranny, a statek nie był uszkodzony. W raporcie stwierdzono również, że incydent ten nie spowodował żadnego zagrożenia dla pasażerów lub załogi na promie.
Tor Morten Osmundsen, Dyrektor Zarządzający Skangass oświadczył, że firma rozpocznie realizację odpowiednich działań naprawczych i prewencyjnych, narzuconych przez Norweski Urząd ds. bezpieczeństwa cywilnego i gotowości kryzysowej (DSB), 24 czerwca 2014 roku, poza tymi, które do tej pory zostały już przedsięwzięte. Co więcej, dodaje, że Skangass oraz Fjord Line współpracują ze sobą, aby upewnić się, iż działania zapobiegawcze i procedury są zsynchronizowane pomiędzy statkiem i lądem. Dodatkowo, deklaruje też, że firma Skangass wysunie wnioski z całego zdarzenia i poprawi jakość swoich usług.
Wyciek gazu był wynikiem przeprowadzania testu systemu stateczności statku, w trakcie trwania bunkrowania jednostki Bergensfjord, co spowodowało zwarcie elektryczne systemu odpowiedzialnego za tankowanie na pokładzie jednostki.
Wielkość wycieku gazu ziemnego szacowana jest na 130 kg.
Osmundsen zapewnia także, że firmy Skangass oraz Fjord Line we współpracy z odpowiednimi służbami ratunkowymi będą przeprowadzać ćwiczenia, pomagające zapobiec ewentualnym utrudnieniom podczas bunkrowania paliwa. Twierdzi też, że regularne testowanie sprzętów, komunikacji i organizacji pracy pozwoli wyciągnąć naukę na przyszłość oraz lepiej przygotuje do radzenia sobie w przypadku zaistnienia nieprzewidzianych sytuacji.