Usługi promowe w Grecji w obliczu kryzysu
VAT na bilety promowe będzie prawie dwukrotnie wyższy - z 13% do 23%.
Usługi promowe w Grecji, z którymi nieodzownie związana jest branża turystyczna a także dostawy towarów na wyspy, po nałożonych restrykcji ze strony banków 29 czerwca, najprawdopodobniej pozostaną świadczone na niezachwianym poziomie co najmniej do końca lipca.
Linie promowe zostały dotknięte spadkiem liczby pasażerów zarówno ze strony zagranicznych turystów jak i greckich, którzy obecnie są zmuszeni do zachowania rezerw gotówkowych. Spadek odnotowany został również w ruchu promowym cargo.
Pomimo porozumienia osiągniętego w Brukseli 12 lipca w sprawie "usprawnieniu systemu podatku VAT oraz poszerzeniu bazy podatkowej w celu zwiększenia przychodów” analitycy nie wróżą dobrze Grecji.
W wyniku porozumienia więcej produktów będzie podlegać górnej stawce VAT w wysokości 23%, dotyczy to także restauracji i hoteli. Również podatek od osób prawnych też pójdzie w górę do 28%. VAT na bilety promowe będzie prawie dwukrotnie wyższy - z 13% do 23%.
Michalis Sakellis, prezes stowarzyszenie greckich armatorów żeglugi pasażerskiej informuje, że pomimo trudności, w okresie letnim, statki będą pływały a pieniądze armatorzy pozyskają z opłat.
Sakellis dodaje, że pod względem środków pieniężnych na paliwo nie martwi się o najbliższe trzy miesiące ale o zimę.
Przewoźnicy Blue Star Ferries, Anek Lines i Hellenic Seaways donoszą, że popyt na rezerwacje last-minute – dokonywanych w ciągu ostatnich czterech-pięciu dni przez wyjazdem – wraca do normalnego poziomu, po blisko 50 procentowym spadku w porównaniu do tego samego okresu roku ubiegłego. Natomiast poziom anulacji biletów podwoił się z 20% do 10%.
Obecnie około 300 obsługuje wyspy dzięki gotówce pochodzącej ze sprzedaży biletów pasażerskich. W przypadku przepraw towarowych polityka płatności zależy od armatora. Część przewoźników decyduje się jeszcze na płatność po wykonaniu usługi, jednakże sytuacja najprawdopodobniej się zmieni, ponieważ banki pozostają zamknięte a operatorzy promowi potrzebują gotówki.
Przewoźnikom służy zwiększony ruch migrantów podróżujących z północnych wysp Morza Egejskiego, którzy płacą za przeprawy, a nawet miejsca w kabinach, gotówką.
Agencje ONZ apeluje o pilną potrzebę pomocy dla Grecji z poradzeniem sobie z migrantami, których liczba wzrasta z dnia na dzień. Ponad 77 000 osób przebyło drogę morską do Grecji w tym roku, ponad 60% z nich to Syryjczycy, reszta pochodziła z Afganistanu, Iraku, Erytrei, Somalii.
[Z mediów]