Wykrywacz nielegalnych imigrantów już w sprzedaży!

Wczoraj w Wielkiej Brytanii do sprzedaży trafił wykrywacz dwutlenku węgla, który ma ostrzegać kierowców pojazdów ciężarowych o obecności nielegalnego imigranta w ciężarówce.

Wczoraj w Wielkiej Brytanii do sprzedaży trafił wykrywacz dwutlenku węgla, który ma ostrzegać kierowców pojazdów ciężarowych o obecności nielegalnego imigranta w ciężarówce. Produkt jest skierowany do firm przewozowych, które wykorzystują port w Calais, gdzie setki imigrantów czeka na przedostanie się do Wielkiej Brytanii.

Firmy transportowe ze względu na wysokie stawki w transporcie podejmują ryzyko przewozu. Jednakże zdarzają się przypadki, że kierowcy odmawiają wykonywania transportu na tej trasie. 

Najnowsze dane pokazują, że służby imigracyjne we Francji i Wielkiej Brytanii udaremniły ponad 8 000 nielegalnych prób przedostania się do Wielkiej Brytanii z francuskich portów podejmowanych przez imigrantów w okresie 21 czerwca - 11 lipca. Dla porównania Border Force udaremnił 36 000 prób w ciągu 10 miesięcy do stycznia 2015 roku.

Jak mówi przysłowie potrzeba jest matką wynalazku. Brytyjska policja potwierdza, że urządzenie do wykrywania dwutlenku węgla jest odpowiedzią na dylematy kierowców ciężarówek. Gadżet mierzy poziom dwutlenku węgla w ciężarówce, a także korzysta z karty SIM w roamingu, aby wysłać wiadomość SMS lub e-maila i ostrzec kierowcę oraz firmę spedycyjną o zagrożeniu.

Matthew Perryman, z firmy 360 Advantage, która wprowadziła na rynek urządzenie komentuje, że przyrząd w ciągu jednej dziesiątej sekundy wykrywa każdego człowieka i zwierzę, które weszło do naczepy. Urządzenie jest regulowane w zależności od przewożonego ładunku, dlatego też w transporcie, np. owoców i warzyw, podczas którego także jest emitowany dwutlenek węgla nie wywołuje fałszywego alarmu. Po zgłoszeniu kierowca może powiadomić policję, która usunie migranta z pokładu bez zbędnych utrudnień.

Perryman dodaje, że urządzenie zostało opracowane przy współpracy z FTA (Freight Transport Association), brytyjską organizacją branży transportowej. Chociaż przyrząd może być wykorzystywane wszędzie, motorem do jego opracowania była kryzysowa sytuacja w Calais.

James Hookham, wiceprezes z FTA dodaje, że wszystko, co poprawia bezpieczeństwo wykonywanej pracy przez kierowców należy przyjąć z zadowoleniem. Czujnik eliminuje konieczność sprawdzania przez kierowców swoich samochodów – co stawia ich w poważnym niebezpieczeństwie w Calais, gdzie tysiące imigrantów stacjonuje wokół portu.
 

[Z mediów]
 

Udostępnij